Peder Dagsánth – twórca jednej z wiodących firm budujących hale stalowe

W ciągu ośmiu lat firma Pedera Dagsánth’a zwiększyła swoje obroty ośmiokrotnie — zaczynając od zera, stała się jedną z trzech największych szwedzkich firm w swojej branży. Opierając się na rodzinnych tradycjach związanych z produkcją blach stalowych, Peder Dagsanth zbudował swój pomysł na biznes, rozwijając go w kierunku budowy hal stalowych.

TEKST: EVERT BLOMKVIST | ZDJĘCIA: THOMAS HARRYSSON

Mimo dużego autorytetu, jakim cieszy się jako szef firmy, Peder Dagsánth wcale nie onieśmiela. Imponuje raczej skromnością, jest bardzo energiczny i bezpośredni w kontaktach. To również bardzo przyjazny, spokojny i rzeczowy rozmówca.

Działalność firmy rozwinął na podstawie własnego pomysłu: chciał sprzedawać produkt, który mógłby wdrażać w sposób kompleksowy, zapewniając klientom gotowe rozwiązanie, szybką realizację i gwarancję osiągnięcia spodziewanego celu.

Domeną działalności Borga są budynki oparte na konstrukcji stalowej z okładziną dachów i ścian z profilowanych blach stalowych. Grupa Borga, której Peder Dagsánth jest właścicielem, ma obecnie zakłady produkcyjne w trzech krajach, a prowadzi sprzedaż w jedenastu. Siedziba centrali grupy Borga znajduje się w miejscowości Skara w Szwecji.

Ojciec Pedera Dagsánth’a rozpoczął produkcję blach stalowych na własnej farmie w miejscowości Edsvära, a jego dwaj synowie stopniowo podjęli pracę w rodzinnym przedsiębiorstwie. Z czasem jednak koncepcja rozwoju biznesu zaczęła się bardzo różnić, w związku z tym w latach 90. XX w. firma została sprzedana, a każdy z nich wybrał własną drogę.

Po kilku latach Peder Dagsánth ponownie rozpoczął działalność biznesową — tym razem z jasno nakreśloną strategią i wizją stworzenia całościowej koncepcji kompletnego budynku ze stali. Zyskał szansę przekształcenia swojej koncepcji w rzeczywistość, a działalność zaczęła się rozwijać w szybkim tempie.

Borga sprzedaje teraz swoje produkty w jedenastu krajach – zakłady produkcyjne mieszczą się w Szwecji, w Polsce i na Litwie.

Dla Pedera Dagsánth’a było to częścią przemyślanej strategii skoncentrowanej na krajach Europy Środkowej, gdzie jego zdaniem leży przyszłość firmy. Kiedy koniunktura się poprawi — a Peder Dagsánth jest przekonany, że stanie się tak właśnie w krajach środkowoeuropejskich — grupa Borga będzie gotowa, aby szybko reagować na zapotrzebowanie rynku dzięki stabilnej bazie produkcyjnej i strukturze sprzedaży.

Zakład spawalniczy w Polsce to najnowsze ogniwo w łańcuchu produkcyjnym firmy. Grupa Borga ma dzięki niemu kontrolę nad całym procesem produkcji komponentów prefabrykowanych hal stalowych sprzedawanych klientom.

Kiedy w 2008 r. rozpoczął się kryzys finansowy, firma Borga „wrzuciła wyższy bieg”. Wprowadziła własny, kompleksowy system i własną metodę wytwarzania prefabrykowanych hal stalowych, dzięki czemu była w stanie w razie potrzeby dostarczyć i zbudować halę w ciągu zaledwie sześciu tygodni. Co więcej, ponieważ firma Borga odpowiada za całość procesu – od projektowania, przez produkcję, montaż ram, ścian i dachu po odbiór budynku – jest w stanie zapewnić najwyższą jakość i terminowość na każdym etapie procesu budowlanego.

W 2014 r. Borga nabyła szwedzkie przedsiębiorstwo Bygglant – firmę, która przez wiele lat koncentrowała się przede wszystkim na budowaniu dla branży rolniczej. Dzięki temu przejęciu Borga może teraz istnieć na rynku jako kompleksowy wykonawca, realizujący całość inwestycji — od niezagospodarowanej działki po budynek wykończony pod klucz — mający cały czas na celu, aby proces budowlany był jak najbardziej przyjazny dla inwestora.

Obietnicę składaną klientom firma Borga ujmuje w swoim motto: „Przyjazne budowanie” — to cel charakteryzujący całą działalność firmy.

„Nasza firma już wcześniej stosowała tę filozofię, ale teraz po raz pierwszy zdefiniowaliśmy ją tak wyraźnie” — mówi Peder Dagsánth.

„Te dwa słowa mają »przenikać« naszą firmę i kształtować sposób myślenia w całej grupie. Wyrażają cel, który koncentruje się na kliencie.

Jesteśmy przekonani, że gdy inwestor zamawia u nas halę stalową, powinien zostać przeprowadzony przez proces budowy przy pełnym wsparciu doświadczonych pracowników Borga, tak aby był on dla niego jak najbardziej przyjazny. Rozwiążemy wszystkie pojawiające się problemy, a przede wszystkim zadbamy o to, aby inwestor nie musiał zaprzątać sobie nimi głowy”.

Borga jest jednocześnie na tyle elastyczna, że umożliwia klientom zakup hali bez instalacji – klient dokonuje montażu we własnym zakresie przy współpracy z nadzorem budowy Borga.

„W ciągu kilku ostatnich lat skonsolidowaliśmy także wszystkie aspekty biznesowe związane z zarządzaniem grupą w Szwecji” — opowiada Peder Dagsánth.

Dotyczy to obszarów takich jak zaopatrzenie, rozwój i zarządzanie grupą.

„Okazało się to bardzo skuteczne, mamy teraz możliwości potrzebne do wprowadzania w życie idei naszych klientów, zgodnie z filozofią »Przyjazne budowanie«. Każdy z pracowników Borga na prawdę stara się stosować tę koncepcję w praktyce”.

Aby zrobić Pederowi Dagsánth’owi zdjęcia do strony internetowej  na tle fasady z blachy stalowej, przechodzimy na sąsiednią działkę, gdzie Borga buduje właśnie nową halę. Po drodze mijamy przygotowany pod budowę, wysypany tłuczniem teren, który, jak się okazuje, Peder Dagsánth nabył z myślą o rozszerzeniu zakresu działalności operacyjnej w Skarze.

„Będziemy potrzebować więcej zadaszonego miejsca, więc w najbliższej przyszłości planujemy rozbudowę” — wyjaśnia.

Kiedy zbliża się koniec naszej rozmowy, zadaję Pederowi Dagsánth’owi pytanie o to, co daje mu siłę do ciągłego rozwijania działalności.

„Cóż… Szczerze mówiąc, nie umiem odpowiedzieć na to pytanie…

Przedsiębiorczość mam we krwi — jest to dla mnie naturalne. Oczywiście, czasem zwracam się myślami ku dzieciom i zastanawiam się, czy będą w stanie kiedyś przejąć firmę. Najstarszy ma szesnaście lat; kto wie, jak będą na to patrzeć za jakiś czas?

Więc chyba nie umiem odpowiedzieć na tak postawione pytanie…”.

Mimo to mam wrażenie, że Peder Dagsánth uważa po prostu, że prowadzenie firmy to świetna zabawa.